1.25kg mąki
1,5 szkl. cukru (mozna troche mniej)
2 kostki tłuszczu
4 jajka
25 dkg miodu
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka amoniaku
pół szkl. wody
3 przyprawy do piernika
WYKONANIE:
wodę miód i sodę zarumienić w garnku , dodać cukier i tłuszcz - podgrzać . Mąkę wymieszać z amoniakiem i przyprawą do piernika i zalać miodem z cukrem jak już trochę przestygnie żeby mąki nie sparzyć .
Jaja roztrzepać i dodać do tego wszystkiego . Dokładnie wyrobić i odstawić do zimnego pomieszczenia .Pieczemy dopiero na drugi dzień .
180 stopni ,okolo 8 do 10 minut.
Smacznego.
MIO
piątek, 6 stycznia 2012
środa, 15 czerwca 2011
Ciasto wysmienite.
Polecam z czystym sumieniem - lekkie ,puszyste ,smaczne i latwe :) .
Skladniki :
Ciasto makowe:
* 8 bialek
* 1 szkl . maki
* 1 szkl . cukru
* pol szkl . maku
* pol lyzeczki proszku do pieczeni
Biszkopt :
* 8 zoltek
* 2 jajka
* 8 lyzek cukru
* 8 lyzek maki
* lyzeczka proszku do pieczenia
Masa:
* zolta i czerwona galaretka
* pol litra smietany 30 lub 36 procentowej
* truskawki (choc niEkoniecznie)
* powidla
Wykonanie:
Ciasto makowe:
Bialka ubijamy z cukrem. Mieszamy nastepnie z maka , proszkiem do pieczenia i makiem. Pieczemy w formie
25 cm * 35 cm - 25 min. w 180 st. Po ostygnieciu przekrwamy na pol . Jeden placek smarujemy powidlami i przykrywamy drugim plackiem.
Biszkopt:
Zoltka i jajk ubijamy z cukrem na puszysta piane. Mieszamy z maka i proszkiem do pieczenia. Wlewamy do formy i pieczemy 25 min. w 180 st. Studzimy i przekrawamy na pol .
Masa:
Galaretki rozpuszczamy osobno w szklance wrzatku. Schladzamy . Smietane ubijamy .Polowe mieszamy z tezejaca galaretka czerwona , druga polowe z galaretka zolta.
Wkladamy biszkopt do formy . Smarujemy go zolta masa i przykrywamy ciastem makowym . Wkladamy czerwona mase ,posypujemy pokrojonymi w kostke truskawkami i kladziemy na to biszkopt .
Gotowe - teraz wystarczy tylko schlodzic .
Mozna udekorowac czekolada - ale i bez tego ciasto jest pyszne.
Tak przgotowalam ciasto na impreze -dla meza do pracy.
poniedziałek, 6 czerwca 2011
Dobre rady Kuchareczki :)
Pomyslalam , ze moze przydalo by sie mi tutaj kilka dobrych rad na ulatwienie pracy w kuchni :
*
Aby mieso bylo miekkie , np. duszona wolowina lub stara kura - nalezy wowczas wlac do potrawy lyzke wodki . Mieso wtedy szybko zmieknie , alkohol wyparuje i mamy z glowy dlugie gotowanie - ten czas mozemy poswiecic na cos pozytecznego :) .
*
Klarowanie metnego rosolu:
Jezeli pomimo naszych najlepszych checi ,nasz rosol jest metny -nalezy wyjac z gotujacej sie zupy mieso i warzywa , nastepnie wlewamy surowe bialko , a gdy sie zetnie , odcedzamy .
*
ciag dalszy nastapi ;)
*
Aby mieso bylo miekkie , np. duszona wolowina lub stara kura - nalezy wowczas wlac do potrawy lyzke wodki . Mieso wtedy szybko zmieknie , alkohol wyparuje i mamy z glowy dlugie gotowanie - ten czas mozemy poswiecic na cos pozytecznego :) .
*
Klarowanie metnego rosolu:
Jezeli pomimo naszych najlepszych checi ,nasz rosol jest metny -nalezy wyjac z gotujacej sie zupy mieso i warzywa , nastepnie wlewamy surowe bialko , a gdy sie zetnie , odcedzamy .
*
ciag dalszy nastapi ;)
wtorek, 31 maja 2011
Kotlety mielone w pieczarkach
Moja ulubiona wersja kotletow mielonych :) .
Smakuja wysmienicie .
Skladniki :
* pieczarki (w zaleznosci ile chcemy przygotowac kotletow)
* mieso mielone
* czosnek , cebula
* bulka namoczona w mleku
* musztarda , sol , pieprz , majeranek
* jajko
Najlepiej kiedy mieso doprawimy , tak jak lubimy najbardziej :) .
Wykonanie:
Pieczarki oczyszczamy i obieramy ze skorki , solimy je w srodku i pozostawiamy tak na okolo 10 min. , nastepnie je odwracamy aby sie pozbyc nagromadzonej wody (soku z pieczarek) .
Przygotowujemy mieso -jezeli mamy w kawalku to mielimy ,najlepiej wtedy tez przemielic odcisnieta bulke , ladnie sie polaczy nam z miesem w jedna mase . Dodajemy drobno pokrojona cebule , zmiazdzony zabek czosku , musztarde , oraz przyprawy . Wyrabiamy mase miesna -najlepiej pozostawic taka mase na okolo 20 min. w lodowce , , aby przeszlo przyprawami , warto po wyjeciu z lodowki sprobowac jeszcze raz i ewntualnie doprawic . Nastepnie faszerujemy pieczarki - o tak :
Tak przygotowane kotleciki , obtaczamy w jajku i bulce tartej - nastepnie smazymy na troche glebszym tluszczu , niz zwykle mielone .
Podajemy np. z ziemniakami , mizeria z ogorkow -choc u nas wyladowal ogorek w koszu -wzwiazku z zakazem spozycia ... wiec podalam z opiekanym kalafiorem.
Zycze smacznego.
Ula
piątek, 27 maja 2011
Piers z kurczaka w ciescie francuskim (Mumia)
Krotkie slowo wstepu:
Otoz nazwa "Mumia" zostala wymyslone przez autorke watku z tym przepisem,watek mial rekordowa ilosc komentarzy:).
A teraz do rzeczy:
SKLADNIKI na 2 lub 3 porcje :
*ciasto francuskie , najlepiej niemrozone - mniej pracy wtedy jest:)
*pieczarki , cukinia , cebula , pomidorki koktajlowe , czosnek
*ser feta
*2 piersi (filety jak kto woli) z kurczaka
*2-3 plasterki boczku lub szynki
*jajko do posmarowania ciasta
WYKONANIE:
Przygotowujemy skladniki - zeby nam wszystko poszlo szybko i sprawnie . Pieczarki i cukinie kroimy w plasterki , cebule w kostke . W tym samym czasie po umyciu i osuszeniu filetu - wieksze przekrawamy wzdluz , jezeli sa male pozostawiamy w calosci - nastepnie solimy , pieprzymy i obsmazamy na mocnym ogniu z obu stron , najlepiej na masle klarowanym .Obsmazamy po to , aby zapobiec wyciekaniu sokow z filetu - co pozwoli nam uniknac problemow pozniej - a tym samym zabieg ten sprawi , ze filet bedzie soczysty i smaczny.
Filet pozostawiamy do ostygniecia .W tym samym czasie podsmazamy pieczarki , cebulke i czosnek - pod koniec dodajac pomidorki . Smazymy na patelni grillowej (lub zwyklej) cukinie -doprawiona wedlug uznania :).
Nastepnie rozwalkujemy ciasto francuskie (ktore do tej pory bylo caly czas w lodowce) , i przymierzamy nasze zimne filety:
Nacinamy ciasto z kazdej strony tak , aby tylko pod filetami ciasto bylo w calosci:).
Na kazdy filet nakladamy piczarki , cukinie , posypujemy fetta i przykrywamy boczkiem lub szynka.
Nastepnie ciasto smarujemy roztrzepanym jajkiem i przekladamy na zmiane paseczki ciasta tak , aby pozostawic szczeliny (bardzo wazne).
Wkladamy do lodowki na ok. 20 min..
Smarujemy pozostalym jajkiem wierzch naszych zawiniatek , tak aby jajko nie dostalo sie pomiedzy szczeliny.
Wkladamy na ruszt do piekarnika - pod rusztu wkladamy blaszke - juz wyjasniam dlaczego:
otoz tak upieczone nasze Mumie nie beda mialy mokrego ciasta od spodu-co sie zdarza przy pieczeniu w naczuniu.
Pieczemy w 225 st. pierwsze 10 min. , nastepnie zmniejszamy do 200st. i pieczemy nadal okolo 20-25 min. Podalam tak przygotowane Mumie - z risotto oraz salata w dressingu czoskowym:)
Smacznego:).
Otoz nazwa "Mumia" zostala wymyslone przez autorke watku z tym przepisem,watek mial rekordowa ilosc komentarzy:).
A teraz do rzeczy:
SKLADNIKI na 2 lub 3 porcje :
*ciasto francuskie , najlepiej niemrozone - mniej pracy wtedy jest:)
*pieczarki , cukinia , cebula , pomidorki koktajlowe , czosnek
*ser feta
*2 piersi (filety jak kto woli) z kurczaka
*2-3 plasterki boczku lub szynki
*jajko do posmarowania ciasta
WYKONANIE:
Przygotowujemy skladniki - zeby nam wszystko poszlo szybko i sprawnie . Pieczarki i cukinie kroimy w plasterki , cebule w kostke . W tym samym czasie po umyciu i osuszeniu filetu - wieksze przekrawamy wzdluz , jezeli sa male pozostawiamy w calosci - nastepnie solimy , pieprzymy i obsmazamy na mocnym ogniu z obu stron , najlepiej na masle klarowanym .Obsmazamy po to , aby zapobiec wyciekaniu sokow z filetu - co pozwoli nam uniknac problemow pozniej - a tym samym zabieg ten sprawi , ze filet bedzie soczysty i smaczny.
Filet pozostawiamy do ostygniecia .W tym samym czasie podsmazamy pieczarki , cebulke i czosnek - pod koniec dodajac pomidorki . Smazymy na patelni grillowej (lub zwyklej) cukinie -doprawiona wedlug uznania :).
Nastepnie rozwalkujemy ciasto francuskie (ktore do tej pory bylo caly czas w lodowce) , i przymierzamy nasze zimne filety:
Nacinamy ciasto z kazdej strony tak , aby tylko pod filetami ciasto bylo w calosci:).
Na kazdy filet nakladamy piczarki , cukinie , posypujemy fetta i przykrywamy boczkiem lub szynka.
Nastepnie ciasto smarujemy roztrzepanym jajkiem i przekladamy na zmiane paseczki ciasta tak , aby pozostawic szczeliny (bardzo wazne).
Wkladamy do lodowki na ok. 20 min..
Smarujemy pozostalym jajkiem wierzch naszych zawiniatek , tak aby jajko nie dostalo sie pomiedzy szczeliny.
Wkladamy na ruszt do piekarnika - pod rusztu wkladamy blaszke - juz wyjasniam dlaczego:
otoz tak upieczone nasze Mumie nie beda mialy mokrego ciasta od spodu-co sie zdarza przy pieczeniu w naczuniu.
Pieczemy w 225 st. pierwsze 10 min. , nastepnie zmniejszamy do 200st. i pieczemy nadal okolo 20-25 min. Podalam tak przygotowane Mumie - z risotto oraz salata w dressingu czoskowym:)
Smacznego:).
No to zaczynamy:)
Zaraz zaladuje moja pierwsza propozycje ,wyszperana na jednym z forow ktore przegladam:).Troche przerobiony przepis -ale nie odbiegajacy mocno od orginalu.
Zapraszam na piers z kurczaka w ciescie francuskim-nazwanego "Mumia":)
Zapraszam na piers z kurczaka w ciescie francuskim-nazwanego "Mumia":)
Subskrybuj:
Posty (Atom)